„Miód” Bobby'ego Goldsboro

Twój Horoskop Na Jutro

„Kochanie” to pieszczotliwy termin, którym narrator (Bobby Goldsboro) używa wobec swojej ukochanej osoby. Później w piosence ujawniono, że zmarła. Jak zauważono w części z ciekawostkami, sposób, w jaki okazuje swoje uczucia dla zmarłego kochanka, jest nieco nieortodoksyjny. Albo inaczej na to patrzy, że jest po prostu szczery. To znaczy, że dwa aspekty jej osobowości, za którymi najbardziej tęskni, to jej emocjonalność i niezamierzone dodawanie mu humoru. I na koniec dnia, głównym sentymentem, który się pojawia, jest to, że w rzeczywistości tęskni za swoim „Honey”.


Fakty o „Honey”

Ten klasyk został w całości skomponowany przez Bobby'ego Russella (1940-1992) i wyprodukowany przez Bobby'ego Montgomery'ego (1937-2014).

„Kochanie” okazało się być piosenka sygnaturowa kariery Goldsboro. W rzeczywistości spisał się fenomenalnie - dobrze. Na przykład poleciał na szczyt listy Billboard Hot 100. Udało mu się również osiągnąć numer jeden w czterech innych krajach. Co więcej, zadebiutował na drugim miejscu na brytyjskiej liście singli. Ponadto mówi się, że sprzedano 1 000 000 egzemplarzy w ciągu 3 tygodni. Nawet według współczesnych standardów sprzedaż miliona kopii w ciągu zaledwie kilku tygodni jest dużym osiągnięciem.

Ta piosenka została wydana 17 lutego 1968 roku przez United Artists Records. I znajduje się na albumie Goldsboro, zatytułowanym „Honey”.

Goldsboro jest drugim znanym artystą, który nagrał „Honey”. Pierwszym byłby Bob Shane (1934-2020), który wcześniej był członkiem grupy o nazwie Kingston Trio.


Ciekawostką dotyczącą tego utworu jest to, że osiągnął on numer 1 na liście Hot 100 w dniu 7 kwietnia 1968 r. Innymi słowy, był to pierwszy utwór, który znalazł się na szczycie listy po zabójstwie Martina Luthera Kinga Jr. 4 kwietnia 1968 r. .

Czy „Honey” to okropna piosenka?

Warto zauważyć, że chociaż utwór był w rzeczywistości wielkim hitem, przez lata spotkał się ze sporą częścią krytyki. Na przykład zdobył tytuły, takie jak bycie nazwanym jednym z „Najgorsze piosenki świata” a CNN nawet to nazywa „Najgorsza piosenka wszechczasów” . Jednym z odnotowanych powodów takiej nienawiści do melodii jest to, że niektórym słuchaczom piosenkarz wydaje się być, jak mówi Stereogum, „absolutną pieprzoną dziurą”. Ale powiedziano też, że teksty są przesadnie soczyste, a wokale niekonwencjonalne.