Juice WRLD i „Life’s a Mess” Halsey pokazują, że zajmują się dwoma głównymi tematami. Najpierw opowiadają o wyzwaniach i problemach, z którymi muszą się zmierzyć w życiu. Po drugie, wyrażają głębokie uznanie dla swoich kochanków, którzy przynoszą im niebo do piekła. Innymi słowy, ich kochankowie są dla nich bardzo ważni, ponieważ pomagają im łatwo przejść przez przytłaczające próby i cierpienia życia. Mówiąc najprościej, bez tych wyjątkowych ludzi życie naszych narratorów byłoby pozbawione szczęścia.
Dzięki temu narratorzy są niezmiernie wdzięczni, że spotkali w tym życiu swoich znaczących innych. I używają tekstu piosenki, aby okazać tę wdzięczność.
„Dziękuję Bogu, że w końcu cię znalazłem”
Nie. Przed tą współpracą Halsey współpracowała już wcześniej z Juice. Właściwie wspomniana współpraca, która była pierwszą tą parą, dotyczyła remiksu przebojowego utworu Halsey „ Beze mnie „. Jest to zatem druga oficjalna współpraca tej pary.
Na Instagramie Poczta , Halsey rzuciła trochę światła na tę piosenkę i ich współpracę. Według niej jest wielu wspaniałych ludzi, których miała szczęście poznać w tym życiu, i uważa zmarłego Juice za jedną z tych osób. Między innymi nazwała zmarłego rapera „piękną duszą”, której celem było szerzenie miłości.
6 lipca 2020 roku był dniem oficjalnej premiery „Life’s a Mess”. To jeden z singli z pośmiertnego albumu Juice „Legends Never Die”.
Wydanie „Life’s a Mess” poprzedziły dwa inne single wspomnianego projektu. Wspomniane single to:
Aby promować „Life’s a Mess”, Halsey zaskoczyła swoich fanów, udostępniając zdjęcie grzbietu dłoni, na którym wyraźnie widać tatuaż z tytułem utworu i numerami „999”. Należy zauważyć, że liczba „999” to sposób, w jaki Halsey składa hołd Juice WRLD, który również miał tatuaż „999” na nadgarstku.