Na przestrzeni lat wielu to zrobiło postulowany że „It’s My Life” w Talk Talk opowiada o mężczyźnie w związku z niewiernym partnerem, którego zdradza. I chociaż teksty są dość niejednoznaczne, wydaje się, że w większości jest to poprawne. Główna bohaterka (piosenkarka) jest „zakochana” w kimś, kogo pozornie „zaślepia” na to, co naprawdę robi. I najwyraźniej nie jest wierna - albo to, albo robi coś innego, co bardzo go denerwuje i rzeczywiście sprawia, że czuje się jak „przegrany”.
I to prowadzi nas do tytułu piosenki. Zdając sobie sprawę z powyższego, piosenkarz zapewnia, że „to (jego) życie”. Wydaje się, że robi to na przekór, jako oświadczenie o odmowie zakończenia związku z kimś, kogo prawdopodobnie powinien. Tak więc podstawowe uczucia wyrażone w pieśni wydają się być równoznaczne z deklarowaniem przez piosenkarza prawa do życia w wybrany przez siebie sposób, jednocześnie lamentując nad kłopotem, który jest w nim zawsze obecny.
Ta piosenka została napisana przez Mark Hollis, wokalistę Talk Talk. Hollis napisał ten klasyk we współpracy z Timem Friese-Greene (który go wyprodukował).