„Zaproszenie” Nicka Cannona

Twój Horoskop Na Jutro

„The Invitation” jest, mówiąc zwięźle, utworem dissem. Nick Cannon zwerbował swoich kumpli do przeprowadzenia ataku specjalnie na supergwiazdę rapera Eminema. I nie zrobił tego z własnej woli, ponieważ ci, którzy znają Eminema, wiedzą, że ma on tendencję do mniej lub bardziej przypadkowego atakowania innych celebrytów, w tym Nicka, rzeczywiście na oczach całego świata.


Prawdziwe początki wołowiny Cannona z Eminemem sięgają 2002 roku. Szczerze mówiąc, na długo przed pojawieniem się Cannona. To był rok, w którym podobno Marshall Mathers krótko datowane popularna piosenkarka Mariah Carey. Następnie oboje związali się romantycznie z innymi osobami. W rzeczywistości Mariah poślubiła osobowość medialną Nicka Cannona w 2008 roku. Para pozostawała w związku małżeńskim przez prawie 10 lat.

Fakt, że ta dwójka rzeczywiście poślubiła, skłoniła Eminema do rozwiązania ich obu w 2009 roku. To było na torze zatytułowanym „Bagpipes from Baghdad”. Właściwie w tej piosence nazwał Nicka kilkoma obraźliwymi imionami, w tym „punkiem” na dodatek, który obrażał jego żonę. Slim Shady również zasugerował w tej piosence, że to Nick faktycznie rozpoczął wołowinę, co może być prawdą. Biorąc to pod uwagę, wydaje się, że nie ma żadnych dowodów na poparcie tego.

Nick Cannon i Mariah Carey Respond

W związku z tym Nick i Mariah przez te wszystkie lata bardzo często spotykały się z Eminemem. Nick później dał do zrozumienia, że ​​tak naprawdę chciał fizycznie walczyć z Shady. Jednak, do września 2019 r wydaje się, że był gotów zakopać siekierę. Rzeczywiście, ogłosił, że Eminem jest jednym z jego ulubionych raperów. Ale to, co go naprawdę wkurzyło, co zrozumiałe, to fakt, że Marshall obraził jego żonę. Ponadto stwierdził, że Eminem faktycznie go przeprosił, chociaż nie zrobił tego w świetle reflektorów.

Cóż, oczywiście uczucie śmierci wołowiny nie było wzajemne. Wkrótce potem, na początku grudnia 2019 roku, Eminem pojawił się w piosence Fat Joe „ Pan powyżej ”. I wykorzystał tę okazję, aby ponownie przynieść go Mariah, a co za tym idzie, Nickowi Cannonowi. Dzieje się tak oczywiście po tym, jak już się rozwiedli. Ale Shady twierdzi, że w pewnym momencie Mariah Carey tak uzależniła Nicka Cannona od zmysłowego aspektu ich związku, że nie mógł obiektywnie ocenić innych jego aspektów. Co więcej, kpił z Nicka za stwierdzenie, że chce z nim walczyć fizycznie.


Zaproszenie

To ostatecznie prowadzi nas do „The Invitation”, szybkiej odpowiedzi Nicka na „Lord Above”. Intro recytuje nikt inny jak Suge Knight. Suge to jeden z najbardziej niesławnych gangsterów z prawdziwego życia w historii amerykańskiej muzyki - a nawet nagrywający swój wokal z więzienia - który twierdzi, że jest „rodziną” z Nickiem. Dlatego jest po stronie Cannona w tej sprawie. A tytułowe „zaproszenie” jest dla Eminema, aby „udowodnił wszystkim, o co mu chodzi”. Lub inaczej mówiąc, chcą, aby Shady pokazał, że jego machizm wykracza poza same słowa. W rzeczywistości Suge dalej nazywa „Eminem a *****”.

Chór

Tymczasem sam refren nie ma właściwie nic wspólnego z tym sporem. Adresatem wydaje się raczej kobieta, czyli romantyczne zainteresowanie, na którym wokalista stara się zaimponować swoim przepływem pieniężnym.


Pierwsza zwrotka

Następnie Nick Cannon rozpoczyna pierwszą zwrotkę, wskazując najpierw, że on i Gruby Joe są rzeczywiście domownikami. Jednak Eminem to zupełnie inna sprawa. Następnie insynuuje, że Eminem ma problem z narkotykami, o których sam Shady wielokrotnie w przeszłości ujawniał publicznie. Ale wtedy Nick naprawdę zadaje cios, jeśli wolisz, wspominając, że jedna z córek Eminema nie jest biologicznie jego. To również nie jest dokładnie tajemnicą, ale kontekst, w którym Cannon przedstawia scenariusz, z pewnością ma wywrzeć emocjonalny wpływ na rapera.

Ale jedyną rzeczą, która naprawdę pojawia się na pierwszych stronach gazet, jest sytuacja, w której Nick twierdzi, że w rzeczywistości istnieje / istniało wideo przedstawiające Eminema wykonującego zmysłowy akt na innym mężczyźnie, i że Eminem musiał przekupić swojego szofera, aby nie wypuszczał go masom. W rzeczywistości ten konkretny zarzut jest tak zjadliwy, że Marshall był do tego zmuszony osobiście odpowiedzieć , choć trochę komicznie, do tego.


Hitman Holla

A potem jest moment, gdy samo „Invitation” wkracza w sferę tego, co niektórzy fani uważają za komiczne ze względu na brak wyrafinowania jego tekstów. Wszyscy wiedzą, że mocną stroną Nicka Cannona niekoniecznie są jego muzyczne talenty, więc dostaje jakąś przepustkę. Ale najbardziej zapadającym w pamięć wersem Hitmana Holli, który jest prostym raperem bojowym, jest jego stwierdzenie „Eminem to idealne imię, ponieważ ten ***** to wariat”. Innymi słowy, skonstruował metaforę między cukierkami M&M, które często mają w środku orzeszki ziemne, a sam Eminem jest „wariatem”, czyli mającym problemy psychiczne. Właściwie to jest genialne, jeśli nie zostało wykonane w tak prosty sposób.

Charlie Clips

Inny z występujących raperów, Charlie Clips, który jest również znany jako raper bojowy, dokonuje kolejnej analogii związanej z cukierkami. Ale robi to pośród zasadniczo groźby zastrzelenia Eminema. Tak więc, jak wspomniano we wstępie, jest zdecydowanie bardziej złowieszczy, potencjalnie fizycznie szkodliwy element w tej piosence.

Książę Eazy

Następnie ostatni z przedstawionych artystów, Prince Eazy, przyjmuje osobiste podejście, mówiąc, że spał z „małą mamą” Eminema i po prostu znęcał się nad nią. Wprowadza również czynnik rasy do równania, sugerując, że Slim Shady jest sępem kulturowym, tj. Osobą, która nie jest czarna, ale wykorzystuje styl życia tych ludzi dla własnych korzyści finansowych. Rzeczywiście, później woła Em za bycie „białym chłopcem próbującym grać”. Mówi Emowi, że pomimo wszystkich jego wysiłków, tak naprawdę nigdy nie dorówna ideałom kultury afroamerykańskiej.

Suge Knight ponownie wkracza

Utwór kończy się wreszcie fragmentem słów mówionych Suge Knighta. Kontynuuje długą tyradę, która służy głównie dalszemu karaniu Eminema, podczas gdy w tle wychwala Nicka Cannona. Zasadniczo mówi do Eminema, że ​​powinien przestać „mówić ****”. Ostrzega Eminema, aby przestał się przechwalać i obrażać ludzi - a następnie „ukrywać się”, gdy wspomniane osoby przychodzą, by się z nim skonfrontować.


Wniosek

Ale skoro już to zostało powiedziane, aspekt tej piosenki, który wydaje się przyciągać uwagę niektórych fanów, to po raz kolejny pewne teksty z poziomu szkoły podstawowej. Rzeczywiście, w tym momencie fandom hip-hopowy jest dobrze przyzwyczajony do tego, że artyści wystawiają sobie nawzajem brudną bieliznę, wzywają członków rodziny, a nawet grożą śmiercią. Więc to, do czego naprawdę się przyczepiają, to coś, co wydaje się być pośpiesznym, nijakim wysiłkiem Nicka Cannona, by przeciwdziałać „Lordowi z góry”. Lub inaczej, podczas gdy Nick wyraźnie udowodnił, że potrafi się upokorzyć z Eminemem, zdecydowanie istnieje rozbieżność w talencie lirycznym między tymi dwoma artystami.

Słowa „Zaproszenia”

Szybkie fakty o „Zaproszeniu”

Oprócz Cannona, który twierdził, że Eminem został przyłapany na taśmie podczas zmysłowego romansu z innym mężczyzną, zarzucił też coś jeszcze bardziej interesującego. Według niego, kiedy prawnicy Eminema zwietrzyli coś takiego próbowali go dopaść aby edytować wyjście linii.

Liryczną kompozycję tej piosenki przypisuje się Nickowi Cannonowi i Chrishanowi, autorowi tekstów z Ohio.

A producentami utworu są Hitmaka i Go Grizzly.

Ncredible Entertainment, wytwórnia założona przez Nicka Cannona, wydała „The Invitation” 9 grudnia 2019 roku. To zaledwie trzy dni po wydaniu utworu, który do tego zachęcił, „Lord Above” Fat Joe.

„Initiation” to pierwsza współpraca Nicka Cannona z Prince Eazy lub Suge Knightem. Jednak w przeszłości współpracował z Hitmanem Hollą i Charliem Clipsem w ramach grupy rapowej The Black Squad.